Windows 11 w końcu zainstaluje aktualizacje bez wymuszania ponownego uruchomienia
- System operacyjny otrzymuje nową funkcję umożliwiającą instalowanie aktualizacji zabezpieczeń bez ponownego uruchamiania.
- Mechanizm aktualizacji znany jest jako „łatanie na gorąco” i firma wykorzystuje go już na innych platformach.
- Microsoft testuje tę funkcję w kanale deweloperskim i oczekuje się, że pojawi się ona w wersji 24H2.
Według doniesień Microsoft dodaje nowy mechanizm aktualizacji „łatania na gorąco” do systemu Windows 11, aby wyeliminować konieczność wymuszania ponownego uruchamiania komputera przy każdej aktualizacji zabezpieczeń.
Jednym z najbardziej frustrujących aspektów systemu operacyjnego (poza błędami i niekompletnymi funkcjami) jest konieczność ponownego uruchomienia komputera po zainstalowaniu aktualizacji systemu , co w naturalny sposób zakłóca przepływ pracy.
Ponadto, mimo że w systemie Windows 11 zaimplementowano funkcję Godziny aktywności, aby zapobiec nagłemu ponownemu uruchomieniu komputera podczas aktywnego korzystania z komputera, czasami frustrujące może być automatyczne ponowne uruchomienie urządzenia w nocy, co może spowodować utratę wszelkich niezapisanych prac. (Na szczęście Notatnik zapisuje teraz zmiany automatycznie.)
Według nowego raportu Windows Central Microsoft testuje obecnie metodę aktualizacji „łatania na gorąco”, z której firma korzysta już na urządzeniach z systemem Windows Server i Xbox, a teraz wygląda na to, że funkcja ta pojawi się w systemie Windows 11 24H2.
Nowy mechanizm aktualizacji jest już dostępny w najnowszej wersji zapoznawczej dostępnej za pośrednictwem kanału deweloperskiego. W oficjalnych zmianach z 22 lutego 2024 r. Microsoft zauważył, że urządzenia z włączoną funkcją „Zabezpieczenia oparte na wirtualizacji (VBS) otrzymają kompilację 26058.1400 (KB5036080) i mogą nie wystąpić ponowne uruchomienie po zainstalowaniu aktualizacji”.
Proces łatania na gorąco polega na łataniu kodu uruchomionych procesów w pamięci, co pozwala uniknąć konieczności ponownego uruchamiania procesu, a tym samym zapewnia wyższą dostępność i redukcję zakłóceń.
O ile rozumiem, firma planuje zastosować tę metodę do wdrożenia comiesięcznej aktualizacji zabezpieczeń bez konieczności ponownego uruchamiania w celu zastosowania zmian. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że nie oznacza to, że Microsoft całkowicie wyeliminuje ponowne uruchamianie, ponieważ „łatanie na gorąco” wymaga podstawowej aktualizacji, która w dalszym ciągu wymaga ponownego uruchomienia co kilka miesięcy.
Innymi słowy, po aktualizacji do wersji 24H2, ponowne uruchomienie komputera będzie konieczne tylko kilka razy w roku. W raporcie wskazano również, że aktualizacje wymagające ponownego uruchomienia komputera będą dostępne w styczniu, kwietniu, lipcu i październiku.
Pamiętaj też, że metoda „łatania na gorąco” dotyczy aktualizacji zabezpieczeń. Nie obejmuje aktualizacji krytycznych ani funkcji.
Oczekuje się, że Microsoft wdroży mechanizm aktualizacji typu hot patch w drugiej połowie 2024 roku w ramach systemu Windows 11 24H2 dla procesorów x86. Oczekuje się, że urządzenia oparte na architekturze ARM będą również zawierać tę funkcję, ale stanie się to gdzieś w 2025 roku.
W międzyczasie możesz zminimalizować ponowne uruchamianie na co najmniej dwa sposoby. Możesz wstrzymać aktualizacje i skonfigurować godziny aktywności za pomocą ustawień „Windows Update”.
Dodaj komentarz