W systemie Windows 11 występuje problem z reklamami, który zagraża wygodzie użytkownika
Firma Microsoft agresywnie umieszcza więcej reklam na pulpicie systemu Windows 11, a takie zachowanie polegające na próbie zarabiania na systemie operacyjnym zagraża wygodzie użytkownika.
Jeśli spojrzymy wstecz na erę przed pandemią, Windows nie był już nawet priorytetem dla Microsoftu, ponieważ firma prosperowała dzięki usługom chmurowym (przede wszystkim Azure), takim jak Azure i Microsoft 365 (znanym również jako Office 365).
Chcę jasno powiedzieć, że firma tak naprawdę nie twierdziła, że nie jest to już priorytetem. Jednakże brak uwagi poświęconej systemowi operacyjnemu zasygnalizował przesunięcie uwagi na inne usługi.
Potem wybuchła pandemia i wraz z nagłym przejściem na pracę i naukę zdalną komputery PC i system Windows stały się kluczowymi narzędziami. Firma Microsoft zauważyła wzrost wykorzystania systemu Windows 10 i ponownie skupiła się na systemie operacyjnym, a następnie wprowadzono system Windows 11.
Dla kontekstu firma (pracownik Microsoftu Jerry Nixon) pierwotnie twierdziła, że Windows 10 będzie ostatnią wersją systemu operacyjnego, ale potem pojawił się Windows 11. Kiedy więc wszyscy zadali sobie pytanie, co się stało, Microsoft odpowiedział, że „nadeszła pandemia”.
W ramach nowej wersji nowej wersji systemu operacyjnego Microsoft wprowadził radykalne zmiany w interfejsie, jakich nie widzieliśmy od ponad dekady dzięki nowemu menu Start, pasku zadań i nowemu językowi projektowania. Jednak dwa i pół roku później Windows 11 nadal zawiera wiele niespójności interfejsu użytkownika, które szczegółowo omówiłem już w moim poprzednim artykule wstępnym.
Jednak jednym z największych problemów systemu operacyjnego jest chęć znalezienia sposobów na umieszczenie większej liczby reklam w dowolnym kształcie i formie.
W tym artykule wstępnym chcę podkreślić, jak firma (z mojego punktu widzenia) z każdą aktualizacją wprowadza więcej reklam.
Microsoft posuwa się za daleko z reklamami w Windows 11
W systemie Windows 11 reklamy, zwykle określane jako „odkrycie”, „rekomendacje” lub „promocje”, są wszędzie i zaczynają się od początkowej konfiguracji i rozprzestrzeniają się po różnych częściach systemu operacyjnego i aplikacjach.
Reklamy w początkowej konfiguracji
Wszystko zaczyna się od wstępnej konfiguracji. Podczas każdej instalacji lub konfigurowania nowego komputera należy przejść przez proces „Out-of-box Experience” (OOBE), który poprowadzi Cię przez kolejne etapy tworzenia konta i wybierania ustawień początkowych.
Chociaż jest to prosty proces, jest to także pierwsze miejsce, w którym znajdziesz reklamy, ponieważ podczas kolejnych kroków będziesz proszony lub sugerowany zakup PC Game Pass.
A także subskrypcje OneDrive i Microsoft 365.
Będziesz nawet musiał przejść przez ustawienia „Dostosujmy Twoje doświadczenie” , co w zasadzie jest sposobem na poinformowanie systemu operacyjnego, jakie typy reklam ma Ci wyświetlać.
Reklamy w menu Start
Po zakończeniu procesu instalacji jednym z zachowań jest otwarcie czcionki i wyśrodkowanie menu Start. Pierwszą rzeczą, którą zauważysz, jest sekcja „Przypięte” , która zawiera kilka przypinek dla wbudowanych aplikacji, a także niektórych innych aplikacji z partnerzy, z których niektórzy to Twitter (X), Photoshop Express, PicsArt, Instagram itp.
Te pinezki można uznać za reklamy, ponieważ nie są to aplikacje firmy Microsoft i w rzeczywistości nie są zainstalowane na komputerze. Jednakże, gdy tylko je klikniesz, rozpocznie się instalacja ze sklepu Microsoft Store.
Ten zestaw instrukcji zawiera trik pozwalający zainstalować system Windows 11 bez domyślnego oprogramowania typu bloatware.
Jeśli spojrzysz pod pinezki, znajdziesz sekcję „Polecane” , w której oczekuje się również większej liczby reklam.
W chwili pisania tego tekstu, w najnowszej wersji zapoznawczej systemu Windows 11 dostępnej w kanale Beta, firma Microsoft testuje sugestie dotyczące aplikacji, które możesz chcieć pobrać ze sklepu Microsoft Store.
Firma twierdzi, że to nowy sposób na zwiększenie wykrywalności aplikacji, ale można argumentować, że to inny sposób reklamy.
Podejście to również nie jest całkowicie nowe, ponieważ firma wypróbowała już coś podobnego w systemie Windows 10.
Wreszcie w menu Start znajdziesz także inny rodzaj reklamy w menu profilu jako formę powiadomienia związanego z kontem. Jasne, powiadomienia są sposobem ostrzegania Cię o wymaganych działaniach na koncie Microsoft, ale problem polega na tym, że jeśli nie używasz OneDrive do tworzenia kopii zapasowych plików, zostaniesz poproszony o przesłanie plików do chmury, a jeśli kontynuujesz i nie masz wystarczająco dużo miejsca, będziesz musiał wykupić subskrypcję.
Szczerze mówiąc, postrzegam to jako kolejny sposób na promocję subskrypcji Microsoft 365.
Reklamy w wyszukiwarce
W wyszukiwarce systemu Windows możemy znaleźć także inne reklamy w formie rekomendacji, które mają zwabić Cię do Bing dynamiczną zawartością.
Zwykle interfejs wyszukiwania nie oferuje niczego na sprzedaż, ale jest bramą, która może pomóc Ci skorzystać z wyszukiwarki Bing.
W rzeczywistości ustawa o rynkach cyfrowych (DMA) obowiązująca w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) zmusza obecnie firmę Microsoft do zmiany zachowania systemu Windows na wiele sposobów w celu promowania uczciwych i konkurencyjnych rynków cyfrowych. Jedna z takich zmian obejmuje dodanie możliwości zmiany dostawcy wyszukiwarki dla usługi Windows Search. Dotyczy to jednak wyłącznie użytkowników w regionach Unii Europejskiej. W Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i wielu innych krajach nadal będzie korzystać z Binga.
Reklamy na pasku zadań
Microsoft eksperymentuje nawet z umieszczaniem „rekomendacji” na pasku zadań. Chociaż nie jest to obecnie oficjalne, w ustawieniach paska zadań odkryto nową funkcję „Zalecane”, stanowiącą część ustawień „Elementy paska zadań”.
Szczegóły tej funkcji są nadal niejasne. Może to jednak być dla firmy inny sposób promowania aplikacji lub usług, co mimo że jest oznaczone jako rekomendacja, można również uznać za reklamę.
Reklamy w panelu widżetów
Chociaż pulpit Widżetów jest już o krok od aktualizacji, która umożliwi wyłączenie źródła wiadomości, w chwili pisania tego tekstu jest to także kolejna kontrowersyjna funkcja, ponieważ zawiera bardziej wyselekcjonowaną treść marketingową z sieci MSN i przydatne widżety.
Co więcej, użytkownicy nadal mogą umieszczać widżety na pulpicie, tak jak w przypadku systemu Windows 7, ale to historia na inny dzień.
Reklamy w aplikacji Ustawienia
Reklamy zauważysz także w aplikacji Ustawienia. Na przykład na stronie głównej firma „promuje” wiele swoich usług, w tym Microsoft 365 i Copilot Pro.
Ponadto, jeśli nadal musisz utworzyć kopię zapasową plików w chmurze, strona będzie Cię również namawiać do skonfigurowania usługi OneDrive jako rozwiązania do tworzenia kopii zapasowych. Problem w tym, że jeśli nie masz subskrypcji, będziesz mieć dostęp tylko do 5 GB przestrzeni dyskowej, a gdy tylko zbliżysz się do limitu, firma będzie próbowała nakłonić Cię do zdobycia większej ilości płatnej przestrzeni dyskowej.
Osobiście nie uważam, że strona główna jest przydatna, więc wyłączyłem ją za pomocą tych instrukcji. Niezbędne jest również posiadanie kopii zapasowej komputera i danych, ale możesz skorzystać z innych rozwiązań. Można na przykład użyć starszego narzędzia do tworzenia kopii zapasowych obrazu systemu lub Historii plików. Te rozwiązania nic Cię nie kosztują, ale będziesz musiał zapewnić własną pamięć zewnętrzną.
Jeśli otworzysz sekcję „Konta”, znajdziesz także różne reklamy zakupu różnych subskrypcji, w tym Microsoft 365, PC Game Pass i Microsoft Copilot Pro.
Reklamy w Eksploratorze plików
Jedną z aplikacji, z którą użytkownicy najczęściej wchodzą w interakcję, jest Eksplorator plików i jakimś cudem firmie udało się również wstawić kilka reklam.
Oczywiście aplikacja nie promuje zakupu nowego materaca ani nie promuje najświeższych wiadomości z Twojego regionu, ale od czasu do czasu znajdziesz banery umożliwiające wykonanie kopii zapasowej plików w OneDrive, co w większości przypadków będzie wymagało wykupienia subskrypcji .
W systemie Windows 11 natknąłem się na dwie formy powiadomień lub banerów. Pierwszy to element „Kopia zapasowa” na pasku adresu i baner pod paskiem poleceń informujący, że należy używać OneDrive do tworzenia kopii zapasowych moich plików.
Jeśli to widzisz, możesz wyłączyć to zachowanie w ustawieniach Opcji folderów i wyłączyć opcję „Pokaż powiadomienia dostawcy synchronizacji” .
Reklamy w Microsoft Edge
Ponieważ Microsoft Edge jest preinstalowany przy każdej instalacji, uważam go za część systemu, a ta aplikacja zawiera pewne reklamy.
Na przykład aplikacja zawsze będzie próbowała pozostać domyślną przeglądarką internetową na Twoim komputerze. Po prawej stronie znajdziesz panel boczny, który reklamuje wiele produktów firmy, w tym zakupy, gry, Microsoft 365, Outlook i różne inne produkty.
Doświadczenie nie tylko zachęca użytkowników do korzystania z usług firmy, ale także zajmuje cenne miejsce na ekranie.
Domyślne ustawienia strony Nowa karta oznaczają zawartość wyselekcjonowaną z sieci MSN. Znajdziesz różne domyślne skróty, ale jeśli przyjrzysz się uważnie, zauważysz, że są one oznaczone jako „Reklama”, co sugeruje, że firma generuje z nich przychody. ikony.
Zawsze możesz dostosować i wyłączyć większość nieistotnych funkcji, takich jak panel boczny i strona Nowa karta, ale problem polega na tym, że większość użytkowników nietechnicznych nie jest świadoma tego, co się dzieje i istnienia tych ustawień.
Wniosek
Chociaż Windows jest nadal niesamowitym systemem operacyjnym, który zapewnia doskonałe bezpieczeństwo, wiele funkcji zwiększających produktywność i doskonałą platformę do gier, powoli traci swój kierunek, odkąd stał się bezpłatną aktualizacją dla większości urządzeń.
Obecnie wydaje się, że przy każdej większej aktualizacji firma szuka sposobu na promowanie większej liczby swoich usług i produktów wśród partnerów.
I to nie tylko w systemie operacyjnym. Reklamy znajdziesz także w wielu aplikacjach firmy, ale ponieważ są to różne usługi, nie będę się nimi złośliwie zajmował.
Muszę jednak powiedzieć, że starsza wersja aplikacji Mail była okropna. Nawet gdy miałem subskrypcję Microsoft 365, aplikacja wyświetlała baner umożliwiający zakup subskrypcji.
Jeśli podejmiesz wyzwanie, istnieją różne sposoby usunięcia wielu reklam, w tym wyszukiwanie i wyłączanie powiadomień oraz odinstalowywanie aplikacji wbudowanych i promocyjnych. Możesz także użyć narzędzi innych firm, aby oczyścić system operacyjny, a istnieje nawet pewien sposób, aby przeprowadzić czystą instalację systemu Windows 11 bez oprogramowania typu bloatware.
Co więcej, możliwe jest skonfigurowanie instalacji z kontem lokalnym, aby zminimalizować reklamy i skorzystać z bardziej tradycyjnego doświadczenia, ale to doświadczenie również szybko się zmienia. Możesz nie widzieć wielu promocji, ale dość często będziesz otrzymywać przypomnienia o konieczności przejścia na konto Microsoft.
Mówię to od lat. Firma Microsoft powinna oferować system Windows na dwa sposoby: bezpłatną aktualizację, która będzie zapewniać takie same możliwości, jak obecnie, oraz wersję dostępną jako dołączona część subskrypcji Microsoft 365, która zapewnia przejrzystość i brak promocji.
Jakie są Twoje przemyślenia na ten temat? Czy zapłaciłbyś za subskrypcję Microsoft 365, jeśli oznacza to czystsze działanie w systemie Windows 11? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.
Dodaj komentarz