Windows 11 otrzymuje natywną obsługę RAR. Oto porównanie z WinRAR i innymi aplikacjami

Windows 11 otrzymuje natywną obsługę RAR. Oto porównanie z WinRAR i innymi aplikacjami
Zrzut ekranu menu kontekstowego systemu Windows 11

Microsoft planuje wypuścić dużą aktualizację funkcji dla systemu Windows 11 jeszcze w tym roku. Oczekuje się, że wersja 23H2 wprowadzi wiele ulepszeń poprawiających jakość życia i nowe możliwości, w tym przeprojektowanie Eksploratora plików. Chociaż istnieją obawy dotyczące wydajności i błędów , w tym artykule chcę skupić się na pozytywach i przyjrzeć się bliżej jednej z najlepszych nowych funkcji, które wprowadzi przeprojektowany Eksplorator plików: natywny format RAR, TAR, 7Z i inny format kompresji plików wsparcie .

Przed wersją 23H2 systemu Windows 11 ZIP był jedynym natywnie obsługiwanym formatem archiwum. Dlatego użytkownicy musieli zdecydować się na aplikacje innych firm współpracujące z RAR, 7Z itp. Chociaż nie brakuje darmowych i płatnych aplikacji do kompresji plików, natywna obsługa jest zawsze lepsza dla przeciętnego konsumenta — nie trzeba szukać aby program wyodrębnił pojedyncze, losowo pobrane archiwum.

Mimo to zmiana rodzi pytanie: czy zaktualizowany Eksplorator plików może zastąpić WinRAR, 7Zip, NanaZIP i inne dedykowane aplikacje dla osób często pracujących z archiwami?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, zdecydowałem się przetestować zaktualizowany Eksplorator plików w porównaniu z WinRAR , prawdopodobnie najpopularniejszą aplikacją tego typu ( która jest uhonorowana tą zmianą ), oraz NanaZIP , świetnym rozwidleniem 7Zip dla Windows 11. Pobrałem ogromne 24 GB Microsoftu bezpłatną maszynę wirtualną z systemem Windows 11 i spakował jej pliki w trzech wcześniej nieobsługiwanych formatach: RAR, 7Z i TAR, ze stopniem kompresji 50%. Teraz czas rozpakować archiwa i zmierzyć czas potrzebny Eksploratorowi plików, WinRAR i NanaZIP systemu Windows 11 na wykonanie zadania.

Każda aplikacja przeszła trzy testy, aby uzyskać średni wynik na moim komputerze stacjonarnym z Ryzen 5 2600 (za kilka dni uaktualnię do 5600), 32 GB DDR4-3200, NVIDIA RTX 4060 i Samsung 980 SSD 500 GB. Następnie powtórzyłem proces na moim laptopie z procesorem Intel Core i3-1125G4, 16 GB DDR4-3200 i dyskiem SSD NVMe o pojemności 500 GB.

Pamiętaj, że moim celem było zobaczenie różnicy w wydajności między aplikacjami, a nie znalezienie kolejnego powodu do modernizacji moich komputerów, co i tak zrobiłem, ponieważ architektura Zen+ zaczyna pokazywać swoje lata i potrzebuję lepszego procesora do nadchodzącej Forzy Wydanie sportów motorowych.

Testowanie… Proszę o uwagę!

Eksperyment wykazał, że Eksplorator plików nie miał problemów z rozpakowywaniem archiwów TAR i był w stanie nadążać za programami WinRAR i NanaZIP: wszystkie trzy zakończyły się w około 80 sekund.

Następny był RAR, który natychmiast uruchomił Eksplorator plików, powodując zakończenie procesu w prawie sześć minut, ponad trzy razy wolniej niż WinRAR i dwa razy dłużej niż NanaZIP. Uff!

7Z dodał obrazę do kontuzji: wyodrębnienie Eksploratora plików zajęło prawie dziewięć minut, podczas gdy WinRAR i NanaZIP zakończyły się w około minutę.

Testy na moim laptopie z procesorem Intel wykazały praktycznie taki sam wynik, udowadniając, że aplikacje innych firm znacznie lepiej i szybciej dekompresują pliki niż ulepszony Eksplorator plików.

Wykres pokazujący czas potrzebny różnym aplikacjom na dekompresję archiwów

To jest problem? Raczej nie, jeśli rzadko potrzebujesz wyodrębnić plik RAR lub inny wcześniej nieobsługiwany typ pliku. Jednak osoby często pracujące z archiwami raczej nie porzucą WinRAR, NanaZIP, 7Zip i innych aplikacji. I nie chodzi tu tylko o gorszą wydajność — Eksplorator plików jest znacznie mniej wygodny. Na przykład nie wyświetla odpowiedniego paska stanu (powodzenia w zgadywaniu, ile czasu pozostało do wypakowania „pracy domowej”), nie może otworzyć archiwum chronionego hasłem, a ZIP pozostaje jedynym obsługiwanym formatem, gdy trzeba spakować kilka plików do archiwum (nie wspominając o wielu innych funkcjach, takich jak dzielenie plików, dostosowywanie współczynnika kompresji itp.).

Chociaż Microsoft mógł uczynić obsługę archiwów nieco wygodniejszą, prawdopodobnie nie powinniśmy jej krzyżować w obecnej implementacji. To wystarczy, aby ulepszyć system Windows 11 dla przeciętnego użytkownika, nie powodując bankructwa WinRAR i innych firm. Rzeczywiście, WinRAR, jest w porządku .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *