Najnowszy patent Microsoftu opisuje technologię zdolną do ukrywania części pulpitu Windows
W pewnym sensie system Windows pozwala użytkownikom ukrywać aplikacje podczas wykonywania innych czynności, takich jak udostępnianie ekranu podczas prezentacji, ale ukrywanie nie powoduje automatycznego ukrycia tych aplikacji.
Po prostu minimalizuje je na pasku zadań, a gdy trwa jakaś aktywność, aplikacje te wyświetlają powiadomienia, co może wywołać niepokój, a nawet całkowicie zrujnować prezentację. (Zaufaj mi, nikt nie chce otrzymywać wiadomości WhatsApp w systemie Windows w trakcie prezentacji.)
Microsoft w jakiś sposób próbuje to osiągnąć w aplikacji Teams, wypuszczając nową funkcję Programmatic Desktop Sharing, która umożliwia użytkownikom udostępnianie w prezentacjach tylko określonych części aplikacji. Jednak to nie to samo, co całkowite ukrycie aplikacji.
Ten sam proces przebiega w przypadku udostępniania urządzeń komuś innemu. Na tych urządzeniach możesz przechowywać poufne informacje, które w takich sytuacjach mogą zostać łatwo naruszone.
Wygląda na to, że Microsoft o tym myśli. Zgodnie z niedawno opublikowanym patentem firma pracuje nad technologią, która pozwala tymczasowo ukryć części interfejsu użytkownika komputera (takie jak okna czy karty). Innymi słowy, możesz ukryć części lub aplikacje na pulpicie systemu Windows.
System je odkłada, utrzymując je aktywne, ale tak naprawdę nie. Nie będą one dostępne w wyznaczonym terminie, ale też nie zostaną całkowicie zamknięte.
Oto jak to działa: możesz poprosić system o ukrycie części interfejsu na określony czas.
Gdy to zrobisz, część, którą chcesz ukryć, zniknie z ekranu. Ikona lub etykieta reprezentująca tę część (nazywana identyfikatorem) jest przenoszona z jednego obszaru paska zadań do innego obszaru.
Chociaż część jest ukryta, aplikacja, która ją wyświetla, zużywa mniej zasobów obliczeniowych, co poprawia wydajność komputera. Warto również wspomnieć, że wszelkie powiadomienia związane z ukrytą częścią są wyłączone, gdy jest ona ukryta.
Po upływie określonego czasu ukryta część pojawi się ponownie na ekranie. Identyfikator zostaje przeniesiony z powrotem na swoje pierwotne miejsce na pasku zadań.
Technologia ta może ukrywać części pulpitu systemu Windows, ale w artykule stwierdzono, że nie ogranicza się tylko do tego systemu operacyjnego, a nie tylko do pulpitu, ponieważ można jej używać do ukrywania niektórych części aplikacji, takich jak przeglądarka internetowa.
Ma także szereg zalet: oszczędza zasoby, ogranicza rozpraszanie uwagi i może zapewnić bezpieczniejsze udostępnianie ekranów w prezentacjach lub udostępnianie urządzeń innym użytkownikom.
Obecnie nie ma żadnej natywnej technologii systemu Windows, która by na to pozwalała, ale system operacyjny można starannie skonfigurować tak, aby nie wyświetlał powiadomień, a aplikacje same w sobie można zminimalizować.
Chociaż nie można jej porównać z technologią przedstawioną powyżej, udostępnianie ekranu może być bezpieczne i stosunkowo bezstresowe. Nie tego samego można powiedzieć o dzieleniu się urządzeniem z innymi.
Istnieją mocne dowody, że Microsoft może faktycznie udostępnić tę technologię systemowi Windows dzięki podobnemu patentowi opublikowanemu na początku tego roku. Ten opisuje technologię lokalnego przyciemniania dla graczy, która przyciemnia określone obszary ekranu, aby poprawić wrażenia z gry i zapewnić bardziej wciągającą rozgrywkę.
Technologie te są również teoretycznie przyjazne dla środowiska i Microsoft może je wypuścić razem z zrównoważonym przetwarzaniem, czyli kolejną technologią, nad którą pracuje gigant technologiczny z Redmond.
Zatem system Windows może wkrótce zostać zaktualizowany, aby umożliwić użytkownikom ukrywanie części pulpitu, a firma powinna to zrobić jak najszybciej: jest to w rzeczywistości bardzo przydatna technologia (mówię jako ktoś, kto kocha prywatność).
Przykłady pasków zadań obejmują między innymi pasek zadań udostępniany przez system operacyjny Windows firmy Microsoft.
Dodaj komentarz