Microsoft i Activision Blizzard nie mogą kupować sobie nawzajem udziałów dzięki brytyjskim organom regulacyjnym
Kilka tygodni po tym, jak brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków zablokował Microsoftowi możliwość przejęcia Activision Blizzard , CMA wkroczył ponownie, aby uniemożliwić obu firmom wzajemne zainteresowanie się sobą.
Regulator opublikował dziś nowe zamówienie (za pośrednictwem Business Insider ). Stwierdzono, że Microsoft nie może kupić udziałów w Activision Blizzard, ani wydawca gry nie może kupić udziałów w Microsoft bez zgody CMA.
Brytyjski regulator wcześniej odrzucił plan Microsoftu dotyczący zakupu Activision Blizzard za 69 miliardów dolarów z powodu obaw, że takie posunięcie pozwoliłoby Microsoftowi na zbyt dużą kontrolę nad małym rynkiem gier w chmurze. Microsoft zapowiedział, że złoży odwołanie od tego orzeczenia . Podobno Activision Blizzard zatrudnił czołowego brytyjskiego prawnika, Forda Davida Pannicka FC , do reprezentowania firmy w procesie odwoławczym, który może zająć miesiące.
Tymczasem Microsoft i Activision Blizzard czekają na decyzję regulatorów Unii Europejskiej w sprawie transakcji. Ostatnie niepotwierdzone doniesienia twierdzą, że UE faktycznie zatwierdzi przejęcie , ale nawet jeśli tak się stanie, Microsoft nie może sfinalizować transakcji bez rozpatrywania odwołania od orzeczenia CMA.
Źródło: CMA za pośrednictwem Business Insider
Dodaj komentarz