Analiza X Elona Muska z systemem Windows 11 Copilot+: „To nie są najszybsze komputery”
Microsoft pozycjonuje swoje komputery Copilot+ jako niezwykle wydajne, kompaktowe komputery i choć w tym stwierdzeniu jest trochę prawdy, rzeczywistość może nie być tak jednoznaczna. Niedawno firma udostępniła krótki film na X , promujący komputery Copilot+ jako „najszybsze, najinteligentniejsze komputery z systemem Windows w historii”.
Jednak film pozostawił wielu widzów na X niezadowolonych, co skłoniło ich do podania dodatkowego kontekstu. Niektórzy nawet odwoływali się do artykułu podkreślającego, że liczne możliwości AI były częścią komputerów Copilot+ od czasu ich wprowadzenia.
Z pewnością niezręcznie jest dla dużej korporacji być sprawdzanym przez użytkowników, zwłaszcza gdy wysuwane są przesadzone twierdzenia o funkcjach, które nie są dostępne nawet w momencie premiery (sytuacja przypominająca wycofanie systemu Windows). Komentarz na X skrytykował komputery Copilot+ za to, że nie są najszybszymi dostępnymi procesorami, szczególnie w porównaniu z wiodącymi procesorami AMD i Intel.
Nawet jeśli przyjrzymy się najnowszym procesorom Intel Ultra AI Series 2 , ich wydajność dorównuje lub nawet przewyższa możliwości NPU Snapdragona nawet o 3 TOPy. Ponadto procesory AI AMD mogą osiągnąć 50 TOPów, znacznie przewyższając starsze modele Snapdragona.
Ponieważ dostępne są najwyższej klasy procesory Intel i AMD, które wkrótce zostaną zintegrowane z komputerami Copilot+, Microsoft nie ma racji, uznając procesory Snapdragon za lepszy wybór.
Kolejną obawą zgłaszaną przez użytkowników jest architektura ARM wykorzystywana w procesorach Snapdragon, która nie zapewnia tak szerokiego wsparcia aplikacji, jakie oferuje architektura X64.
Granie na komputerach Copilot+ nie dorównuje wygodzie systemów X64. Chociaż lista kompatybilnych tytułów rośnie, mało prawdopodobne jest, aby mniej popularne gry były obsługiwane.
Funkcja Windows Recall była początkowo kluczową funkcją sprzedaży komputerów Copilot+, ale ironicznie została „wycofana” z powodu poważnych problemów z prywatnością i bezpieczeństwem. Chociaż teraz jest z powrotem w wersji zapoznawczej, należy zadać sobie pytanie, ile osób, które kupiły komputery Copilot+ ze względu na tę funkcję, faktycznie z niej skorzysta.
Komputery Copilot+ nie są całkowitym zamiennikiem
Choć można śmiało powiedzieć, że komputery osobiste oparte na architekturze ARM, takie jak modele Copilot+, oferują energooszczędność i przyzwoitą wydajność w kompaktowej obudowie, to jednak nie mogą zastąpić solidnych komputerów stacjonarnych, chyba że zostaną wyposażone w dedykowane procesory graficzne.
Istnieje prawdopodobieństwo, że Snapdragon pracuje nad udoskonaloną wersją procesorów X Elite, obiecując w przyszłości lepszą wydajność NPU.
Microsoft przeprowadził porównania między swoimi urządzeniami a MacBookami, chwaląc się żywotnością baterii i dostępnością popularnych aplikacji z wersjami ARM. Jednak same te czynniki mogą nie zachęcić każdego do zainwestowania 1000 USD lub więcej w komputer Copilot+, który oferuje tylko kilka funkcji AI.
Ten brak atrakcyjności dotyczy graczy i tych, którzy szukają dużej liczby klatek na sekundę i rozdzielczości, ponieważ zadania wymagające dużej mocy obliczeniowej GPU pozostają wyzwaniem dla tych lekkich maszyn. Podczas gdy Microsoft opowiada się za ARM jako przyszłością obliczeń, przekonanie użytkowników do odejścia od dojrzałej i niezawodnej architektury X64 okazuje się być trudnym wyzwaniem.
Dodaj komentarz