Microsoft Edge zjada udział w rynku Google Chrome, osiągając prawie 13%
Google Chrome nadal jest królem rynku przeglądarek, ale Microsoft Edge nie poddaje się i w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zyskał znaczną przewagę. Jak wynika z najnowszego raportu StatCounter, jego udział w rynku komputerów stacjonarnych wzrósł do 12,96% w styczniu 2024 r. (11,23% w listopadzie 2023 r.) .
Dwa miesiące temu, w listopadzie 2023 r., Safari było na drugim miejscu, po Chrome. Jednak po tym jego wpływ na konsumentów komputerów stacjonarnych gwałtownie spadł, dając Edge’owi więcej miejsca na wzrost na rynku komputerów stacjonarnych. Część tego wzrostu można przypisać licznym ulepszeniom w Edge i integracji Copilot .
Udział komputerów stacjonarnych Microsoft Edge to 12,96% rynku, co oznacza wzrost o 1,01 punktu procentowego w porównaniu do grudnia. Na trzeciej pozycji utrzymuje się Safari firmy Apple z udziałem 8,83%, odnotowując spadek o 0,13. Tuż za nim plasuje się Firefox z 7,57%, co oznacza spadek o 0,05 punktu.
Opera zamyka pierwszą piątkę z udziałem na poziomie 3,23%, odnotowując najbardziej znaczący spadek o 0,57.
Oto zestawienie raportu StatCounter dotyczącego udziału przeglądarek na komputerach stacjonarnych ze stycznia 2024 r.:
- Chrome ma największy udział w rynku, z 64,84% użytkowników.
- Drugim pod względem popularności jest Edge z 12,96% udziałem w rynku.
- Safari ma 8,83% udziału w rynku.
- Na drugim miejscu znajduje się Firefox z 7,57%.
- Opera ma mniejszy udział – 3,23%.
- Pozostałe przeglądarki łącznie stanowią 2,57% udziału w rynku.
Choć Microsoft Edge nadrabia zaległości na komputerach stacjonarnych, nie radzi sobie dobrze w ogólnym udziale w rynku, który obejmuje telefony komórkowe i tablety. Według raportu StatCounter dotyczącego wszystkich platform Edge nadal utknął na trzecim miejscu z 5,36% udziałem w rynku, podczas gdy Safari nie spadło z drugiego miejsca z 18,82% udziałem w rynku.
Liczby dotyczące udziału w rynku telefonów komórkowych i tabletów nie są imponujące, ale w obu przypadkach widać niewielki, ale stały wzrost. Główną przyczyną tego jest ogromna dominacja przeglądarek Chrome, Safari i Samsung Internet, które podobają się wielu użytkownikom Androida i iPhone’a.
Microsoft Edge powoli staje się coraz lepszy
Dzięki nowym funkcjom Microsoft Edge może w nadchodzących miesiącach zyskać większy udział w rynku.
Na przykład Microsoft Edge 121, teraz dostępny dla kanału stabilnego, dodał obsługę formatów plików AVIF i AV1, aby przyspieszyć czas ładowania strony.
Podobnie nowe alerty o najnowszych aktualizacjach przeglądarki zostały przeniesione do sekcji Przeglądarka podstawowa. Jeśli nie zauważyłeś, ikona „serca” na pasku narzędzi Edge wyświetla karty Wydajność i Bezpieczeństwo.
W Portfelu dostępna jest nowa funkcja E-drzewo, której celem jest zwiększenie świadomości na temat środowiska. Microsoft połączył siły z projektami ponownego zalesiania Edenu i posadzi drzewo w Twoim imieniu, gdy zbierzesz 10000 punktów w swoim portfelu. Wszystko, co musisz zrobić, to wykonywać codzienne zadania i zdobyć 10000 punktów.
Oto lista wszystkich pozostałych ulepszeń w Edge 121:
- Firma Microsoft włączyła nową funkcję zasad ochrony przed literówkami w witrynach internetowych, która będzie ostrzegać użytkowników, gdy błędnie wpisują popularną domenę, aby uniemożliwić im odwiedzanie złośliwej strony i wprowadzanie danych na złośliwej stronie.
- Administratorzy mogą także dodawać marki organizacji przy użyciu identyfikatorów Entra. Mogą modyfikować logo oraz dodawać nazwy profili i kolory, aby profile były bardziej rozpoznawalne. Oprócz tego w tej wersji wprowadzono sześć nowych aktualizacji zabezpieczeń.
Obsługa rozszerzeń Edge Mobile może zwiększyć jego udział w rynku urządzeń z systemem Android
Ponadto Microsoft planuje wykorzystać przeglądarkę Google Chrome na Androida z obsługą rozszerzeń.
Jak zauważyli niektórzy użytkownicy, Edge dla Androida testuje obsługę rozszerzeń. Możesz dodać popularne rozszerzenia, aby blokować reklamy, modyfikować układy stron i dostosowywać je tak samo jak wersję na komputery stacjonarne. Tym samym dołączy do małej ligi przeglądarek mobilnych oferujących obsługę rozszerzeń.
Warto zauważyć, że ta funkcja nie została jeszcze udostępniona w wersji stabilnej, ale kiedy to nastąpi, z pewnością odciągnie niektórych użytkowników od przeglądarki Chrome, która do tej pory zaniedbywała rozszerzenia na urządzenia mobilne.
Dodaj komentarz